And the Oskar goes to…PR?
Kolejna ceremonia wręczenia Oskarów za nami…uwielbiam ten żywioł, to że mogę oglądać show na żywo, to dla mnie rozkosz…w tym roku jednak spodziewałam się więcej…może dlatego, że to Jubileusz? 90 ceremonia więc i oczekwania większe? To co mnie tknęło, że in memoriam pojawiają się nazwiska PRowców…to jak dla mnie znak, że praca naszych jest dostrzegana, potrzebna i choć nie mamy tam swojej stauetki, to nas doceniają choćby po śmierci. Ech.. może ktoś kiedyś wprowadzi taką kategorię? Chciałabym, by nasz zawód zyskał taki szacunek i miejsce wśród gwiazd. Co myślicie?
Co do samej ceremonii, jedno jeszcze zapamietam, bardzo słaby product placement. Skuter wodny i przekąski i Oskary???????
Jednak kontekst to podstawa.
Dobranoc <3