-
Nie kupujesz? Mam cię w nosie!, czyli dwa słowa o tym, dlaczego nie warto w dobie koronawirusa rezygnować z komunikacji z klientami.
Jeśli nie kupujesz mam cię w nosie, tak w skrócie można opisać to, co się zaczęło dziać w obszarze komunikacji wielu marek i firm od początku pandemii koronawirusa. Konwersja czy sprzedaż? Zapędzeni w kozi róg konwersji rozumianej jako jeden słuszny sposób – bezpośredniego i często natychmiastowego zakupu towaru, menadżerowie wielu firm zmniejszyli albo wycofali budżety reklamowe, rezygnując z działań marketingowych. Niepewność czy chytrość? Część tych decyzji zdeterminowanych jest obawą o przyszłość, co jest zrozumiałe, część wynika z braku pomysłu na to, co komunikować, gdy dotychczas znane i sprawdzone pomysły można wyrzucić do kosza albo nieumiejętności przełożenia biznesu z offline na online, ale jest taka część, która wynika dosłownie z mylenia…
-
Kto leci ze mną do Krakowa, by napić się wódki?
Kto leci ze mną do Krakowa, by napić się wódki?Burza na temat spotu American Airlines Ostatnie dni sezonu ogórkowego wypełniły w nadmiarze informacje mało istotne, zyskując niekiedy duży rozgłos. Takie jego prawa. Cóż. Jedną z nich jest afera o spot American Airlines, w którym linie lotnicze informują o nowych miejscach lotów, jakie będą dostępne dla pasażerów z Chicago w 2020 roku. Ze wględu na emocje, które wzbudziła ta sytuacja postanowiłam o tym napisać. Zamiast wprowadzenia Wyobraźmy sobie, że pamięć to sieć, a w zasadzie powiązane ze sobą różne sieci uporządkowane poprzez grupy skojarzeniowe takie powiedzmy naturalne: pojazdy, przyjaciele, jedzenie, ubrania etc. oraz tzw. ad hoc (spontaniczne, przypadkowe, na dany moment),…
-
Niemożliwe! Nie działa Facebook i Instagram.
Dzisiaj, przez kilka godzin nie działały media z rodziny Facebooka czyli dwa najbardziej popularne serwisy informacyjne – FB i Instagram*. Wiadomości znikały nie wiadomo gdzie, posty wyparowywały i podniósł się alarm… można było odczuć jak eskalują emocje takie jak złość, frustracja, rozczarowanie… Moim zdaniem ten emocjonalny wybuch, to nie był tylko atak złości managerów od social mediów. To „wył” nasz mózg. Przerażony, że trzeba bedzie się wysilić, zrobić coś innego prawdziwego, a nie tylko stwarzającego zajęcie, Chociażby zadzwonić:) albo poczekać, tak chwilę poczekać. Może coś przeczytać? Porozmawiać z kimś? Czy to mnie bawi? Bynajmniej, raczej to dowód na to, że monopol nawet bardzo nowoczesny nie jest dobrym pomysłem. Marketerzy, klienci…
-
Social media i internet – czy to na pewno najlepsze miejsca dla Twojej firmy?
☛Czy miejsce, w którym mamy styczność, z najwiekszą ilością fake newsów, jest najlepszym miejscem do komunikacji z Twoimi odbiorcami? 58% badanych przyznało, że social media są źródłem fake newsów * ☛Czy liczy się tylko internet? 39% z kolei uznało za takie źrodło portale internetowe*. Jaka masz gwarancję, że twój news nie zostanie odrzucony? Jak go uwiarygodnisz? Może warto podejść strategicznie do tematu i poza kuszącymi narzedziami z łatwo mierzalnymi statystykami wykorzystać inne media – teraz bardziej wiarygodne?????? Nie mówię tutaj tylko o public relations, ale w przypadku tych działań to jest kluczowe pytanie! No zastanówmy się, gdzie pradopodobieństwo jest większe? Komu uwierzysz? Rekomendacji wiarygodnego znajmowego? Czy też tego, któremu mu…
-
USP bez wartości, kontekstu i historii to wydmuszka
Uwielbiam takie piatki 13-go, gdy natykasz się na kampanię i masz gęsią skórkę…aaaaa Tak, tak, można połączyć przekaz reklamowy z wartościami i jeszcze w minimalistycznej formie przekazać USP. Bo USP bez wartości, bez historii, bez kontekstu dzisiaj jest tylko i wyłącznie wydmuszką:) https://lnkd.in/ebrDT7s Dobrego piątku 13-go <3
-
Pseudo rozwiązanie?
Jak czytamy w artykule na wirtualnemedia.pl – Izba Wydawców Prasy krytykuje Parlament Europejski za odrzucenie nowego prawa autorskiego Czytaj więcej na: https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/izba-wydawcow-prasy-krytykuje-pe-za-odrzucenie-nowego-prawa-autorskiego-dlaczego Odnosząc się do sprawy dyrektywy mającej rozwiązać problem wydawców (jak rozumiem głównie prasowych), to czy naprawdę komukolwiek przeszło przez myśl, iż w ten sposób rozwiązujemy czyjś problem? Serio? Od lat internet rośnie w siłę, z pomocą każdego z nas. TY TEŻ JESTEŚ MEDIUM i nie musisz wcale od razu być dziennikarzem, wystarczy, że komentujesz albo robisz zakupy w sieci, korzystasz aktywnie z social mediów. Jak w tym gąszczu treści odnaleźć te z prawem autorskim? Jak wpisują się w to publikacje public relations i tzw. szery? Jak w dobie, w której jak…
-
Co ma wspólnego dżem truskawkowy i transmisja na żywo @SeeBloggers z PR?
Ni mogłam osobiście pojechać na @SeeBloggers do Łodzi, ale mogłam dzięki geniuszowi organizatorów oglądać transmisję on-line wybranych wystąpień w tym prezentacji Jurka Owsiaka, mojego osobistego idola:) @JurekOwsiak na @SeeBlogers o 26 latach Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w kwestii tworzenia powiedział: Czy nie wydaje Wam się, że to oczywistości? Kurczę, chyba tak, ale warto o nich sobie przypominać. Dla mnie to podstawy komunikacji nie tylko biznesowej. Bo sprzedaż to transakcja oparta na zaufaniu, by je zdobyć patrz wyżej BTW. @SeeBloggers dziekuję za TRANSMISJĘ ON-LINE, mogłam oglądać robiąc dżem truskawkowy :)))
-
Kryzys Green Coffee
Moja ulubiona sieć kawiarni i jej kryzys. Trzymam kciuki, bo na razie dobrze to rozgrywają. Mówią co trzeba, ale nie tylko najważniejsze jest to, że robią to co mówią! Brawo!!! Wczoraj byłam w Nero i nie ma żadnych ciast z kremem, a wieczorem lokal był zamykany wcześniej bo odbywało się zapowiadane, dodatkowe szkolenie. Nie jest sztuką nie zrobić błędu, sztuką jest zrobić błąd i go umieć naprawić! Co zwraca uwagę szczególnie, to osobista wypowiedź Prezesa, można? Można! Nie zasłaniając się podróżą, spotkaniem służbowym, sztabem ekspertów. Odwaga cywilna to coś to wspiera marki, zwłaszcza, że to towar deficytowy. A z mojej perspektywy to poza tym tak naprawdę wielka przewaga! Pamiętajmy, kryzys często jest…
-
And the Oskar goes to…PR?
Kolejna ceremonia wręczenia Oskarów za nami…uwielbiam ten żywioł, to że mogę oglądać show na żywo, to dla mnie rozkosz…w tym roku jednak spodziewałam się więcej…może dlatego, że to Jubileusz? 90 ceremonia więc i oczekwania większe? To co mnie tknęło, że in memoriam pojawiają się nazwiska PRowców…to jak dla mnie znak, że praca naszych jest dostrzegana, potrzebna i choć nie mamy tam swojej stauetki, to nas doceniają choćby po śmierci. Ech.. może ktoś kiedyś wprowadzi taką kategorię? Chciałabym, by nasz zawód zyskał taki szacunek i miejsce wśród gwiazd. Co myślicie? Co do samej ceremonii, jedno jeszcze zapamietam, bardzo słaby product placement. Skuter wodny i przekąski i Oskary??????? Jednak kontekst to podstawa.…
-
I w pięty poszło – PR bez klasy i wizerunku
Dzisiaj, natknęłam się w sieci (dzięki mojemu mężowi – Dziękuję Kochanie:)))) na bardzo inspirujący tekst Pawła Tkaczyka – na temat naprawy polskiego PR. Tu link do niego http://paweltkaczyk.com/pl/o-naprawianiu-r-w-public-relations/ W sumie Paweł ubrał w słowa to czego lepiej bym sama nie ujęła. Dodam, że jestem PRowcem z 20-letnim doświadczeniem i właśnie dlatego podpisuje się pod nim wszystkim co mogę. Tak, kochani koledzy, koleżanki praca PRowca to sztuka nawiązywania relacji, co ważne nie w stylu fast foodu. Ratujmy PR to potężne i ważne narzędzie komunikacyjne. Przywróćmy mu należna rolę zaczynając od szacunku do siebie i swojego rozmówcy:) Dobrego dnia! PS. Dziękuję @PawełTkaczyk